poniedziałek, 30 grudnia 2013

Cz.4

********************Natalie********************
-hej piękna - powiedział mulat podnosząc mnie. Nie odrywaliśmy od siebie wzroku. No i oczywista sprawa Harry musiał wszystko zjebać.
- To jest Natalie - Wskazał na mnie. Gdy już stałam na nogach zobaczyłam czwórkę chłopaków i Hazze., po dwóch minutach juz ich znałam.
-Sorry ale muszę lecieć.
-Em.. Natalie może cie odprowadzić ? - Powiedział drapiąc się za uchem Zayn
- Ja z nią pójdę- znowu wjebał się Harry
-Może oboje ją odprowadzicie ? -Wtrącił się Louis
-A może niech ona wybierze ? - Krzyknął Liam. Z nich wszystkich ona najbardziej był poukładany. Dla mnie tacy ludzie są słabi. Im bardziej człowiek poukładany tym słabszy. No ale tutaj się z nim zgodziłam. To ja powinnam podjąc decyzje kto mnie odprowadzi.
-Przepraszam Natalie muszę lecieć, no więc Harry musi cię odprowadzić do domu- Wyjął z kieszeni karteczkę,podał ją mi i wyszedł z baru Zayn.Harry aż podskoczył z radości a ja wzięłam głęboki wdech,przewróciłam oczami i pożegnałam się z chłopakami. Wyszliśmy z Harrym z baru i udaliśmy się w strone hotelu. W czasie drogi cały czas gadaliśmy.
-Komuś to się spodobał Zayn
- Nie. A nawet jeśli tak to co ?
-Nic
-Napewno?
-Tak
Gdy już byliśmy przed hotelem spytałam się Harry'ego:
-Boisz się mnie?- Spojrzałam na niego pytającym wzrokiem.
-Ja ? Ciebie? Nie!!!-zaśmiał się. Lecz gdy wyjełam pistolet szybko zmienił swoją odpowiedz a ja nie mogłam wytrzymać ze śmiechu, lecz tego nie okazywałam ponieważ nie lubiłam się uśmiechać. Gdy się już zakwaterowaliśmy znaczy gdy ja się zakwaterowałam Harry zaniósł moje walizki do pokoju w którym miałam mieszkać czyli po mojemu ukrywac się przed policją. Wzięłam moją walizkę z ubraniami i rzuciłam ją na moje wielkie łóżko szukając mojej ulubionej białej, wyciągniętej bluzki, a w tym czasie Harry usiadł na kanapie bacznie mi sie przyglądając.
- Jest !!! Znalazłam!!! To ona - pokazałam ją loczkowi
-Seksowna - przegryzł swoją wargę.
-Dzięki. A teraz odwróć się.
-A po co ?
-No bo muszę się jakoś przebrać
-No a ja musze patrzeć na ciebie- uśmiechnął się do mnie a ja uderzyłam go bluzką.
-Ałaj !!!! Za co to ?
-Za to że jesteś takim zboczuchem.
Chłopak z niechęcią odwrócił się ale gdy tylko rozebrałam sie znów pożerał mnie wzrokiem.
-Harry!!!
-Co?
-Mówiłam żebyś się odwrócił !!!
-No ale nie mogłem przegapić takich widoków.
-Idiota- uśmiechnęłam sie do niego
-Mówił ci ktoś że masz cudowny uśmiech?
-Nie - spuściłam głowę
-To ja ci to mówie- podszedł do mnie,biorąc moją twarz w swoje ręce. Staliśmy tak długo wpatrując się swoje oczy.Nagle Harry chciał posunąc się za daleko,Chciał mnie pocałować,lecz ja w ostatniej chwili go odepchnęłam.
-Przepraszam- upadł na łóżko.
-Nic się nie stało.- podeszłam do torby z marichuaną i wyjęłam porcję dla siebie a Hazze zamurowało.
-Co ?
-Bierzesz nakotyki?
-Nie to tylko zelki.
-Bardzo śmieszne wiesz?
-A co chcesz też?
-Nie. Ja prowadze
-No jak chcesz- wciągnęłam bez problemu przez nos. Po paru minutach miałam zajebisty odlot. Harry nie wiedział co sie ze mną dzieje. Poszłam do kuchni i jeszcze się napiłam wódki. Później podeszłam do Hazzy spojrzałam na niego i zaczeliśmy się całować. Po 5 minutach wylądowaliśmy w łóżku.....

Kolejna część 15 kom ;)
I proszę piszcie czy wam sie podoba czy nie bo chyba będę musiała skończyć pisanie :'( 

22 komentarze:

  1. Jest boski,jak zawsze :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Aaa nie moge sie doczekac kolejnego. Dodawaj szybciutko

    OdpowiedzUsuń
  3. Zajebisty!
    Czekam na next!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Błagam cie wstaw next'a!!!!!!!!!!
    Nie moge juz wytrzymac!!

    OdpowiedzUsuń
  5. NASTEPNA CZESC BLAGAM CIE NA KOLANACH!

    OdpowiedzUsuń
  6. Z-A-J-E-B-S-T-Y!

    OdpowiedzUsuń
  7. NASTĘPNE CZĘŚĆ PROSZĘ!

    OdpowiedzUsuń
  8. Jest Mega!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ohh teraz będzie +18 scena?
    Uwielbiam takie!
    Twój imagin jest zajebisty!

    OdpowiedzUsuń
  10. mdiodshgoisoidfhsiodfhsdoghsdo
    shtrgisgisrhgsrogsg
    NIE POTRAFIĘ NIC NAPISAĆ!

    JEST PO PROSTU ZAJEBISTE!

    OdpowiedzUsuń
  11. o kurwa, jebana, japierdole, zajebistosc, kurwa, nie do opisania, mega....... trzy dni pozniej..... najlepsze, kurwa, zajebisty!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. daj następny ^^

    OdpowiedzUsuń
  13. Piszesz świetne opowiadania... A Harry jak to Harry zawsze jest zboczony i tylko 69 mu w głowie <3

    OdpowiedzUsuń
  14. dawaj dalej już powinien być jest SUPERRRRRRRR!!!!!!!!!!!! heifhrjh4hjheufhhg

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak byś mogła to dodaj gadżet ''obserwatorzy'' bo chcem cię zaobserwować :)
    A co do rozdziału to brak mi słów! Zapraszam do mnie!
    http://one-direction-story-of-me-life.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. jest boski
    pisz dalej

    OdpowiedzUsuń